10 kłamstw, bez których nie możemy się obejść

Polub i udostępnij:
fb-share-icon0
Tweet 20

Kłamiemy, bo zmusza nas do tego sytuacja lub zwyczajnie lubimy, kłamiemy dla korzyści i by uniknąć cierpienia. Badania dowiodły, że kłamiemy wszyscy i robimy to przeciętnie dwa razy dziennie. Zazwyczaj są to niewinne kłamstewka i najwięcej wychodzi ich z naszych ust zazwyczaj podczas pierwszego spotkania, kiedy chcemy zrobić na kimś jak najlepsze wrażenie. Symboliczną postacią kłamcy, był oczywiście Pinokio.

kłamstwa

Wyróżniamy cztery główne rodzaje kłamstw. Pierwsze niewinne kłamstwo pozwala nam uniknąć urażenia kogoś, stosujemy je, by ukryć bolesną prawdę. Drugie dobroczynne kłamstwo stosowane jest w sytuacjach kiedy zatajając prawdę staramy się komuś pomóc. Trzeci rodzaj kłamstwa to kłamstwo złośliwe, nazywane oszczerstwami, wykorzystujemy z zemsty lub dla zysku, często podczas np. rywalizacji, celowo psując reputację konkurencji. Ostatnie to kłamstwo zwodnicze, mające na celu zaszkodzenie ofierze dla własnych korzyści.

Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób. Oscar Wilde

Niewątpliwie kobiety stwierdzą, że mężczyźni częściej kłamią, jednak badania dowiodły, że zarówno mężczyźni jak i kobiety wypowiadają mniej więcej tyle samo kłamstw. Ich kłamstwa różnią się tylko treścią, ponieważ kobiety kłamią, żeby było innym przyjemniej lub by zachować stabilizację w związku, zaś mężczyźni, by dobrze wypaść w cudzych oczach lub by zwyczajnie uniknąć kłótni. Niezaprzeczalnie lubią też koloryzować szaleństwa z poprzednich związków z młodości.

Oto 10 najpopularniejszych kłamstw, z którymi każdy z nas zetknął się niejednokrotnie.

  • nie pamiętam. To typowa odpowiedź na wszystkie z serii pytań, na które wolelibyśmy nie udzielać odpowiedzi.
  • przeczytałem i akceptuję regulamin. Bez cienia wątpliwości tego kłamstwa dopuścili się wszyscy chociażby zakładając skrzynki mailowe.
  • nie przejmuj się, będzie dobrze. To kłamstwo ma na celu poprawę samopoczucia okłamywanej osoby i również było pewnie wykorzystywane przez nas tysiące razy nawet w najbardziej beznadziejnych okolicznościach.
  • nie mogę. W tym wypadku nie ma znaczenia czy naprawdę nie możemy, czy zwyczajnie nie mamy na coś ochoty, bez większego namysłu po prostu nie możemy.
  • odpowiedź na często zadawane przez dzieci pytanie Czy istnieje św. Mikołaj? z każdym rokiem daje nam coraz większą satysfakcję, że wciąż udaje nam się je oszukać.
  • nic nie piłem. Nagminnie używany zwrot przez mężczyzn, bez względu na to czy stoją jeszcze na nogach czy już próbują przepełznąć przez przedpokój do łazienki, by spędzić noc z głową przy muszli klozetowej.
  • oczywiście wyuczona przez mężczyzn odpowiedź na pytanie Nie wyglądam w tym za grubo/za staro?, której udzielają nie podnosząc już nawet wzroku zza gazety lub nie odwracając się w naszym kierunku od komputera, a która automatycznie powoduje w nas wydzielanie endorfin.
  • automatyczna, zakodowana w męskim umyśle odpowiedź Jesteś od niej ładniejsza, dająca nam ukojenie i wyczerpująca serie kolejnych pytań o sąsiadkę, sekretarkę, żonę kolegi itd.
  • ładne/ładna. W ten sposób mężczyźni zazwyczaj chcą okazać swój czynny udział w pomocy dokonywania wyboru przy zakupie zasłon, kompletu zastawy stołowej, pościeli czy sukienki nie widząc najmniejszej różnicy pomiędzy tą a całym poprzednim pokazanym mu tuzinem.
  • kiedyś byliśmy nieuchwytni, mieliśmy mnóstwo czasu, by alibi na każdą minutę spóźnienia obmyślić podczas drogi do domu. Dziś do spowiadania się z tego czasu musimy dołożyć standardowe padł mi telefon, by umiejętnie wybrnąć nawet z najbardziej opłakanej sytuacji.

Większość kłamstw można zdemaskować, obserwując gesty i emocje potencjalnego kłamcy. Im większa jest między nami więź emocjonalna, tym trudniej będzie mu ukryć kłamstwo, ale to kobietom znacznie łatwiej jest zarówno wykryć kłamcę, jak i nie zdradzić po sobie, że kłamiemy.

Jakie są najczęściej przez Was używane kłamstwa?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.