„Komu się udało ujść ze zgniłego pałacu niestałości wszystkich ludzkich uczuć, ten będzie bardzo uważać, by nie zbłądzić na te straszliwe manowce. Tzw. miłość, przyjaźń, wyznania, ślubowania, zaklinania, przysięgi. A wszystko tak niestałe, tak nietrwałe, jak wiara wyznających, ślubujących, zaklinających, przysięgających, że są trwałe, że niezłomne ich uczucia, że nigdy nie zwiędną, że Czas ich nie skruszy nawet śmierć nie spopieli.” Edward Stachura.
Regularnie wracam do swoich ulubionych cytatów. Z upływem lat odnajduję ich zupełnie nowy sens, pod wpływem pewnych zmian, które we mnie zachodzą, doświadczeń i perspektyw odkrywam w tych słowach coś nowego, czuję jakbym czytała je po raz pierwszy. Interpretuję zgodnie z nastrojem w chwili, w której je czytam.
Cytaty dodają mi otuchy. Pozwalają nazwać własne emocje. Są dowodem tego, że ktoś już czuł podobnie jak ja. Potrzebuję tej gwarancji zwałaszcza w momentach, w których sama nie potrafię nazwać własnych uczuć.
Poniżej lista moich ulubionych cytatów o miłości:
Rozstanie boli tak bardzo dlatego, że nasze dusze stanowią jedno. Może zawsze tak było i może na zawsze tak pozostanie. Może przed tym wcieleniem żyliśmy po tysiąc razy i w każdym życiu siebie odnajdowaliśmy. I może za każdym razem z tego samego powodu nas rozdzielano. Co oznaczałoby, że dzisiejsze pożegnanie równa się pożegnaniu sprzed dziesięciu tysięcy lat i stanowi preludium przyszłego pożegnania.
Nicholas Sparks „Pamiętnik”
Ten cytat jest mi najbliższy. Trafiłam na niego 6 lat temu w momencie, w którym straciłam bardzo bliską mi osobę. Osobę, która miała ogromny wpływ na to, jaka jestem dzisiaj. Kto nie poznał mnie przed siedmioma laty, nigdy nie dwie się jaka jestem naprawdę.
* * *
Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej czy później. Gdy przytrafia ci się coś pięknego albo bolesnego, powinnaś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze.
Danuta Dowjat „Jak obłoki”
Te słowa odnalazłam w książce będąc szesnastolatką. Wtedy wszystkie biegałyśmy do Biblioteki Publicznej i wypożyczałyśmy książki o miłości z wypiekami na twarzy wierząc, że nam też przytafi się podobne love story, a w rezultacie każda z nas spotykała się z kolegą z klasy. Mój kolega z klasy wciąż jest ze mną. Najlepszy i niezastąpiony.
* * *
Cokolwiek pomiędzy ludźmi kończy się – znaczy: nigdy nie zaczęło się. Gdyby prawdziwie się zaczęło – nie skończyłoby się. Skończyło się, bo nie zaczęło się. Cokolwiek prawdziwie się zaczyna – nigdy się nie kończy.
Edward Stachura, „Fabula rasa”
Kolejne słowa, z którymi zetnęłam się w wieku szesnastu lat. Nie byłam buntowniczką, nie chodziłam na dyskoteki, nie spotykałam się ze znajomymi. Za to codziennie kupowałam baterie do walkmana, by wieczorem móc zasypiać przy słowach Edwarda Stachury włożonych w usta Krzysztofa Myszkowskiego. Nie uważam, by te lata były stracone. Co więcej, tęsknię za nimi i nieustannie powtarzam, że był to niezapomniany okres w moim życiu.
* * *
„Dawne marzenia były dobrymi marzeniami i chociaż się nie spełniły, cieszę się, że kiedyś je miałem” i „…w świecie dwuznaczności taka pewność uczuć przychodzi tylko raz. Nie powtórzy się, choćbyś żyła nie wiem jak długo.”
Robert James Waller, „Co się wydarzyło w Madison County”
Książka, którą mogę kończyć czytać i od razu zaczynać od nowa. Po raz pierwszy przeczytana wiele lat temu, w momencie, w którym uznałam, że dawne marzenia były dobrymi marzeniami i chociaż się nie spełniły, to cieszę się, że je kiedyś miałam. Chwilę później stwierdziłam, że gdyby jednak się spełniły, zapewne doszłabym do wniosku, że nie zasłużyły na miano marzeń.
* * *
Nikt nie wydaje się bardziej obcy niż ktoś, kogo się kiedyś kochało…
Erich Maria Remarque, „Łuk triumfalny”
Tych słów chyba nie trzeba komentować. Trafiłam na nie milion lat temu, kiedy powoli traciłam to, co wydawało się być wszystkim i od tamtej pory wiernie mi towarzyszą. Obym nigdy więcej nie musiała odczuć racji tych słów.
* * *
To już wszystkie książkowe cytaty, ale mam coś jeszcze. Poniższe zdanie należy do mnie. Banalny zlepek słów wysłany 13 lat temu smsem do mojego męża na pożegnanie, który towarzyszy nam przez wszystkie lata spędzone razem. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tyle cudownych lat przed nami. Brałam za wariata każdego, kto wróżył nam wspólną przyszłość. Dziś wiem, że odpowiednia osoba stoi obok mnie. Taka pewność uczuć przychodzi tylko raz…
Jak nigdy nikogo i nikogo już nigdy.
Piękne cytaty. Uwielbiam wszystkie książki Sparksa, cytat, który wybrałaś to zaledwie ułamek, mojej ulubionej i moim zdaniem najpiękniejszej Jego historii o miłości.
gdyby nie moja miłość do kryminałów na pewno przeczytałabym wszystkie jego książki 🙂
Piękne cytaty 🙂
Piękne słowa wybrałaś 🙂
Wiesz, że nie znałam żadnego z nich? 🙂