Dlaczego nie każdy może zostać freelancerem?

Polub i udostępnij:
fb-share-icon0
Tweet 20

Pamiętam kiedy kilka lat temu na wpół przytomna jeździłam do pracy i marzyłam o własnej firmie. Wyobrażałam sobie, jak fajne musi być posiadanie własnego biznesu i choć nie miałam do końca sprecyzowanej wizji swojego wymarzonego życia, byłam przekonana, że na pewno byłabym szczęśliwa realizując np. zlecenia dla freelancerów. 

dlaczego nie każdy może zostać freelanceremMoje marzenie się spełnio. Realizuję swoje pomysły bez konieczności przekonywania kogokolwiek, że zakończą się sukcesem. Bo jak już miałam ostatnio okazję komuś tłumaczyć, jest to mój czas, moje pieniądze i ewentualne błędy, których cały czas uczę się unikać.

Chyba każdy marzy o takim życiu, ale czy praca dla freelancerów jest na pewno stworzona dla wszystkich?

Zawód freelancera nie jest dla ciebie odpowiedni, gdy:

– nie potrafisz zarządzać swoim czasem. To zdecydowanie największy minus pracy w domu. Nagle okazuje się, że bardziej nie masz na nic czasu, niż w okresie, w którym pracowałeś na etacie. Czas leci nieubłaganie, co odczuwasz najdotkliwiej kiedy zbliża się deadline, a ty musisz zarwać przez to kilka nocy z rzędu. Doba nie musi się dla ciebie wydłużyć, wystarczy, że zrozumiesz, ile czasu tracisz na nieprzemyślane i zupełnie zbędne działania.

– nie potrafisz się zmobilizować. Skoro jesteś szefem nikt nie będzie stał nad tobą i nerwowo przytupywał stopą zerkając na zegarek. Nie będziesz czuł presji ze strony chlebodawcy, bo sam nim jesteś, więc nie będzie miało dla ciebie znaczenia, czy realizacja zlecenia wydłuży się o jeden dzień lub dwa. Świat się od tego nie zawali, a ty przecież możesz sobie pozwolić na jeden lajtowy dzień w miesiącu. Faktycznie, świat się nie zawali, ale ty odkładając realizację zleceń na ostatnia chwilę nie pozostawiasz sobie czasu na poprawki, nie jesteś w stanie przyjąć nieplanowanego zlecenia i znów jesteś zmuszony zarywać noce.

– nie potrafisz zarządzać wydatkami. Pracując na etacie wiedziałeś jaka kwota i kiedy zasili twoje konto. Jako freelancer czasami ciężko przewidzieć kiedy otrzymasz wynagrodzenie i ile zleceń zrealizujesz w przyszłym miesiącu. W związku z tym konieczna jest umiejętność gospodarowania pieniędzmi i planowania wydatków, chociażby na własny rozwój. Jeśli się nie nauczysz zarządzać cyferkami na swoim koncie może się okazać, że będziesz na siłę szukał dodatkowych zleceń, by podreperować budżet.

– lepiej się czujesz pracując w zespole. Mimo że marzysz o zostaniu freelancerem, szybko może się okazać, że wcale nie jesteś typem samotnika. Pracując samotnie wśród czterech ścian pomysły mogą nie nachodzić cię tak często, co w biurze. I choć na etacie byłeś najkreatywniejszym pracownikiem, w domu całkowicie opuściła cię wena. Najwięcej inspiracji drzemie bowiem wśród ludzi, a ty by móc je odkrywać musisz być częścią zespołu.

– brak ci wiary we własne możliwości. Cóż, musisz wiedzieć, że nie jesteś jednyną osobą, która zastanawia się nad pracą freelancera. Musisz więc zawalczyć o swojego klienta, zwłaszcza na początku. Jeśli brak ci pewności siebie nikt nie podejmie się współpracy z tobą, a twoja praca jako freelancer zmieni się w bezczynne siedzenie w domu. Musisz z przekonaniem opowiadać o swoich umiejętnościach i korzyściach jakie przyniesie firmie współpraca z tobą.

Jeśli utożsamiasz się z choć jednym wymienionym przeze mnie punktem, powinieneś zastanowić się, czy na pewno praca jako freelancer będzie spełnieniem marzeń a nie utrapieniem, bo przecież w życiu chodzi o to, by zarabiać na tym, co sprawia nam największą przyjemność, prawda?

9 komentarzy

  1. Wbrew pozorom, to bardzo trudna praca. Wiele osób mi mówi, że mi to dobrze, bo kawka, własne biurko, wygoda 🙂 a jak opuści dobra aura, traci się samozaparcie to naprawdę ciężko coś osiągnąć

  2. Wszędzie są plusy i minusy. Osobiście nie wyobrażam sobie pracy w domu. Wysypialabym się ale nie zorganizowalabym sobie nawet 5 godzin pracy. A tu pracuje prawie 8. Urlop tylko w wyznaczonym terminie i 10 dni. Zero spontanu. Praca w zespole mobilizuje ale jest także bardzo stresująca. I tak można w kółko. Dla mnie stałe wynagrodzenie jest najważniejsze, bo wiem jak to jest gdy nie wiesz ile zarobisz w danym miesiącu. I ponosić koszty samozatrudnienia zawsze, nawet wtedy gdy kilka miesięcy pod rząd jesteś prawie na minusie. A tak, idę, robię swoje, i mam małe ale stałe co nieco.

    1. Author

      Racja. Do tego, zamykając za sobą drzwi możesz przestać myśleć o pracy do kolejnego poranka. Praca w domu niestety wymaga 24-godzinnego zaanagażowania.

  3. Ja obecnie działam w domu właśnie. Ale to nie jest łatwa sprawa, szczególnie z 2 dzieci. 😉 Minusem jest też nieregularna ilość zleceń. Na szczęście nauczyłam się w miarę dobrze zarządzać finansami. Niemniej taka praca ma dużo zalet, ale fakt, nie jest dla każdego.

    1. Author

      też zaczynałam przy dwójce dzieci. Teraz, kiedy jedna córka w przedszkolu, a druga w szkole mam kilka godzin na najważniejsze rzeczy. Resztę zazwyczaj ogarniam w nocy 🙂

  4. Dlatego zawsze chce mi się śmiać kiedy czytam, że praca w domu to łatwizna. 😀

    1. Author

      Jeśli posiada się odpowiednie cechy, na pewno jest łatwiejsza niż w przypadku osób opisanych powyżej 🙂

  5. Brak stabilnosci finansowej i czasem mnostwo decyzji do podjecua w krotkim czasie, to chyba glowne minusy oracy freelancera.A okresowe wahania nastrojów i tymczasowy brak wiary w siebie dopada mbie na chwilę, zwlaszcza gdy ktoś proponuje biznes średnio uczciwy.Bedac na swoim nauczyłam się dystansu i sprawdzania informaci Lubię też podejmować wazne decyzje kiedy jestem wypoczeta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.