Fast Languages. 7 rad dr Mateusza Grzesiaka

Polub i udostępnij:
fb-share-icon0
Tweet 20

Zamówiłam ją bez wahania. Przeczytałam w jeden wieczór. Decyzja o napisaniu recenzji zapadała kilka miesięcy. Najgorzej jest oczekiwać wiele i spotkać się z rozczarowaniem. Najlepiej nie oczekiwać i wzruszyć ramionami lub być pozytywnie zaskoczonym. Miałam bardzo mieszanie uczucia odnośnie książki Fast Languages. Szybka nauka języków obcych Mateusza Grzesiaka. Dałam jej jednak jeszcze jedną szansę, przeczytałam ponownie i postanowiłam zaprezentować skrót zawartych w niej informacji.  

Warto zacząć od tego, kim jest Mateusz Grzesiak? Przedsiębiorca, trener, konsultant, wykładowca akademicki, autor 18 książek. Od 17 lat szkoli międzynarodowo w siedmiu językach, głównie na rynkach europejskich i amerykańskich. Kilkukrotnie brał udział w wydarzeniach, które wspieram prywatnie i zawodowo. Oczarowana jego perfekcjonizmem nie mogłam przejść obok jego książki obojętnie.  

Fast Languages – 7 rad dr Mateusza Grzesiaka 

RADA 1: Stosuj zasadę Pareta+ 

Jej twórcą jest włoski ekonomista i socjolog Vilfred Pereta. Według niego 20% klientów przynosi 80% przychodów, 20% posiadanych ubrań nosimy przez 80% czasu, 20% kierowców powoduje 80% wypadków itd. Jak mają się te dane do nauki języka obcego? Według Oxford Dictionaries w języku angielskim występuje co najmniej 500 000 wyrazów, z czego Anglik z wyższym wykształceniem zna ok. 25 tys. Stale używa jednak tylko około dwóch, trzech tysięcy. My, by móc się dogadać w języku obcym, wystarczy, że opanujemy od 500 do 1000 najpopularniejszych wyrazów. “Te wyrazy to będzie Twoja baza. Twoje abecadło. Twój narzędziownik zasady Pareta+” 

Podsumowanie: 

  • 1000 najpopularniejszych słów 
  • Poznanie struktur “ja jestem, ja mam”, “ty jesteś, ty masz” w formie twierdzącej, pytającej i przeczącej 

Zobacz: 1000 najpopularniejszych słów


RADA 2: Dostrzeż kognaty językowe 

Kognaty to słowa o wspólnej etymologii (pochodzeniu). “Wyrazów, które są kognatami, nie trzeba się uczyć, wystarczy je sobie uświadomić!” Każda rodzina lingwistyczna bazuje na wspólnych wzorcach, które nie są dostrzegalne dla osób jednojęzycznych. By osiągnąć szybie efekty nauki języka obcego warto skupić się na kognatach. Przykładowo, w języku angielskim funkcjonuje ich ponad 20 tysięcy.  

“Uczniowska świadomość istnienia podobieństw zależy też od bliskości typologiczno-genealogicznej języków. Łatwiej zauważamy kognaty w językach bliskich typologicznie, czyli dla Polaka np. w słowackim czy rosyjskim, niż w dalekim typologicznie niemieckim, angielskim lub francuskim. Wiąże się to z właściwościami samych kognatów: im dalszy typologicznie język, tym słowa mają bardziej odmienną od rodzimej ortografię.” – podaje czasopismo dla nauczycieli Jows.pl 

Podsumowanie:  

  • Umiejętność dostrzegania wyrazów pokrewnych w języku obcym. 
  • Posiadają ją głównie osoby wielojęzyczne.  

RADA 3: Szlifuj zdolność do podtrzymywania komunikacji 

Według dr Grzesiaka najważniejsza w rozmowie z drugim człowiekiem jest zdolność do podtrzymywania komunikacji, a więc rozumienie tego, co ktoś do nas mówi i umiejętność odpowiedniego reagowania. Na przykładzie prowadzonego przez siebie kursu Fast Languages Grzesiak udowadnia, że największą blokadą dla wielu osób jest podjęcie rozmowy, czy kilkuzdaniowe prezentacja.  

Podsumowanie: 

  • Znajomość słów i zasad gramatyki a umiejętność mówienia 
  • Przygotowanie autoprezentacji 

RADA 4: Opanuj sztukę automatyzacji 

“Większość ludzi wierzy, że rozmowy, jakie prowadzimy, są spontaniczne. I tak jak zwykle – większość ludzi się myli. Nasze konwersacje są bardzo uschematyzowane, zarówno ich tematy, jak i przebieg powtarzają się.” twierdzi dr Grzesiak i nie sposób się z nim nie zgodzić. Według niego, by sprawnie przeprowadzić rozmowę musimy przewidzieć tematy konwersacji, nauczyć się automatycznych odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania, być świadomym różnic kulturowych, opanować sztukę mówienia, zamiast myślenia, co należy powiedzieć.  

Podsumowanie:  

  • Jeśli zabraknie ci słownictwa wpleć w swoją odpowiedź elementy pytania. 
  • Nie bój się dopytać rozmówcę, co miał na myśli lub poprosić go o powtórzenie pytania.  

mateusz grzesiak

RADA 5: Nie bój się błądzić! 

Podstawą jest rozumienie i bycie rozumianym. Błędy powinny być postrzegane jako naturalny proces uczenia się, a nie powód do wstydu czy blokowania się na kontakty międzyludzkie.  

Podsumowanie:  

  • Nie należy bać się popełniania błędów. 
  • Nie wolno dopuścić, by lęk przed błędami blokował nas przed jak najczęstszym mówieniem.  

RADA 6: Zwracaj uwagę na mowę ciała 

Słownictwo, gramatyka, akcent to główne narzędzia do komunikacji w języku obcym, ale nie jedyne. Wiele spraw można wyjaśnić także gestami. Warto o tym pamiętać i nie rezygnować z mowy ciała w trakcie próby nawiązania rozmowy. Z czasem zapewne stanie się to tak samo naturalne, jak w trakcie rozmowy w języku ojczystym, jednak warto zwracać uwagę, by podczas rozmów nie czuć się spiętym i pozwolić ciału na naturalną i instynktowną rozmowę.  

Podsumowanie: 

  • Gestów i mowy ciała nie trzeba się uczyć, mamy je w sobie nabyte w procesie socjalizacji.  
  • Należy pamiętać o obyczajach w innych krajach i gestach, które mogą mieć inne znaczenie w innych kulturach.  

szybka nauka języka

RADA 7: Zadbaj o częstotliwość nauki 

W metodologii Fast Languages “często” oznacza praktycznie “stale”. Jeśli chcesz się naprawdę szybko i bezproblemowo nauczyć nowego, obcego dla Ciebie języka, musisz zdecydować się na totalną immersję. Musisz dosłownie zanurzyć się w język.” mówi dr Mateusz Grzesiak. Według niego prawie 100% śladu pamięciowego jest generowane w pierwszych dwudziestu czterech godzinach od kontaktu z nową wiedzą. W związku z tym, niezwykle ważne jest utrwalanie wiedzy, a tym samym informowanie mózgu, że jest ona dla nas niezwykle ważna. 15 minut dziennie wystarczy, by w ciągu roku opanować podstawy języka obcego.  

Podsumowanie: 

  • Należy obcować z językiem bez przerwy: zmiana menu w telefonie, obcojęzyczna prasówka, słuchanie zagranicznego radia, obcojęzyczne filmy.  
  • 15 minut nauki dziennie daje satysfakcjonujące efekty, pod warunkiem, że zachowana jest systematyczność. 

PODSUMOWANIE: Osobiście byłam odrobinę rozczarowana. Podoba mi się lekkość języka dr Mateusza Grzesiaka, podoba mi się łatwy przekaz i życiowe przykłady. Jednak z całej książki wiedzy, która mnie zmotywowała i ukierunkowała jest zaledwie 30 stron. Reszta to historia autora i szybki kurs języka angielskiego, który w moim przypadku, kiedy interesuje mnie rosyjski, w ogóle się nie sprawdził. Niemniej, autor bez wątpienia jest niesamowitym autorytetem, a jego metody nauczania są zgodne z tym, co sama dostrzegłam już i wypracowałam.

2 komentarze

  1. Zachęciłaś mnie! Angielski jest u mnie na poziomie bardzo amatorskim. I ciągnie mnie do niemieckiego. Ale angielski chciałabym czuć, że nie boję się odezwać!

  2. Brzmi ciekawie…
    Przyda się osobom, które pragną podszlifować swój angielski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.