Radomski Plebiscyt Blogowy vol.3.

Polub i udostępnij:
fb-share-icon0
Tweet 20

Aż ciężko uwierzyć, że minął już rok od poprzedniej edycji Radomskiego Plebiscytu Blogowego i dwa lata od pierwszej gali. Dwie poprzednie wiosny były niesamowicie stresujące i pracowite. Zapominałam o sobie, o tym jak ważny jest dla mnie przełom kwietnia i maja i o swojej pracy. Wszystko było zepchnięte na drugi plan. Za chwilę opowiem, dlaczego ta wiosna jest inna niż poprzednie. 

radomski plebiscyt blogowy

Radomski Plebiscyt Blogowy to stworzona przeze mnie inicjatywa mająca na celu promocję i integrację lokalnych twórców internetowych, a także uświadomienie lokalnym firmom, że warto z nami współpracować. To jedyne w naszym mieście i całej Polsce takie wydarzenie. Jestem z niego niesamowicie dumna. Ubiegłoroczne zamieszanie wokół gali przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Z pomocą niesamowitych jurorów udało się wyłonić najlepszych z najlepszych blogerów w 14 kategoriach tematycznych i 6 głównych. Odpowiadając na zainteresowanie blogerów spoza naszego miasta przygotowałam kilka kategorii gościnnych, dzięki czemu gościliśmy influencerów między innymi z Wadowic, Warszawy, Janek czy Władysławowa. Z pomocą w przygotowaniach przyszło wielu sponsorów i partnerów. Gala wręczenia statuetek odbyła się 19 maja w Europejski Boutique Hotel w Radomiu. Udział w wydarzeniu wzięło ok 100 osób.

III edycja Radomskiego Plebiscytu Blogowego

Obserwując rozwój plebiscytu i wzrost zainteresowania wydarzeniem długo zastanawiałam się jak powinna wyglądać trzecia edycja, do kogo będzie kierowana i jaki jest jej cel. Kilkakrotnie w ciągu tego roku przeszło mi przez myśl, by zrezygnować, bo moje działania w sieci już od dawna nie są związane z blogosferą, a łączy mnie z nią tylko ten blog, z którego chyba nigdy nie zrezygnuję, biorąc pod uwagę fakt, że niedawno dowiedziałam się jak ważnego dla mnie mam czytelnika.

Obserwowałam zwyciezców pierwszej i drugiej edycji. Każda nagroda była w pełni zasłużona, a decyzje jurorów pokrywały się z moimi prywatnymi typami. Laureaci nie zwalniają tempa. Tworzą dalej, rozwijają się, inwestują we własne marki, kanały na YT, udzielają wywiadów, są zapraszani do lokalnej TV.

Od początku podkreślałam, że plebiscyt został stworzony z myślą o blogerach z potencjałem. Tu nie liczą się zasięgi, liczba fanów czy obserwatorów. Liczy się pasja, determinacja i chęć rozwoju.

W ubiegłym roku nagrody w kilku kategoriach trafiły do laureatów z roku poprzedniego. Potwierdziło to fakt, że nagrody były w pełni zasłużone. Inni jurorzy, kierujący się innymi kryteriami przyznali statuetki najlepszym. Zaczęłam się jednak obawiać, że plebiscyt wyłoni elitę, która każdego roku będzie nagradzała tych samych twórców, zniechęcając do udziału pozostałych blogerów. Nie chciałam, by plebiscyt stał się takim wydarzeniem, których nie lubię najbardziej, a powoli wszystko ku temu zmierzało.

W ciągu roku można wiele osiągnąć, wprowadzić wiele zmian, pokonać wiele przeszkód, ale rok to za mało, by rozwinąć bloga na tyle, by móc konkurować z najlepszymi z najlepszych. Uznałam więc, że Radomski Plebiscyt Blogowy będzie się odbywał co dwa lata, a nie co rok jak dotychczas. W związku z tym, najbliższa edycja odbędzie się nie w tym a w przyszłym maju. Liczę, że ten kolejny dodatkowy rok zaowocuje wieloma nowymi blogami, które dołączą do naszej Radomskiej Blogosfery, a te już istniejące nie będą zwalniać tempa i dalej się rozwijać, tak by wybór najlepszych w danej kategorii był jeszcze trudniejszy.

Mam już wiele pomysłów dotyczących plebiscytu, wiem już, w jakim kierunku chcę go rozwijać i dla kogo organizować. Podczas każdego spotkania biznesowego, czy rozmowy dotyczącej współpracy poruszam temat plebiscytu, dzięki czemu zwiększam grono partnerów i pozwalam rozwijać się inicjatywie. Nie mam wątpliwości, że warto to robić, jednak z ogromną ulgą cieszę się tegorocznym kwietniem. Spokojniejszym, niż dwa poprzednie, mniej stresującym. Tym bardziej, że jest dla mnie wyjątkowy, bo powróciły do mojego życia osoby, które utraciłam wiele, wiele lat temu i to im chcę teraz poświecić swój czas.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z moim planem, niebawem uczestnicy poprzednich edycji będą mogli przekonać się, że Radomski Plebiscyt Blogowy rozwinie się jeszcze bardziej…

5 komentarzy

  1. Aż mam gęsią skórkę jak to wszystko wspominam. Pod każdym względem. Twoje wpisy mnie nieustannie inspirują i motywują, nawet ten. Sprawiłaś, że wspomnienia wróciły. I wiem już czego tak bardzo mi brakuję.

    1. Author

      Pisząc ten tekst zajrzałam raz jeszcze do folderu z fotkami 🙂 Wróciły emocje. Szybko zleci ten rok 🙂

  2. Takie plebiscyty sa potrzebne, ale faktycznie robić tak by wszystko zmierzało w dobrą stronę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.