Największą inwestycją jest czas, ale spokojnie, nie będę pisała wyłącznie o tym, ile należy go poświęcić swojemu blogowi, by zaobserwować szybki rozwój. Wiele blogów powstaje spontanicznie, ich autorzy nie mają jeszcze ani konkretnego planu na przyszłość, ani nawet pewności, czy przygoda nie zakończy się na pierwszym wpisie. Dzięki temu powstajeCZYTAJ WIĘCEJ…

Byłam w połowie pisania postu o współpracy z firmami, kiedy dostałam wiadomość, od której odechciało mi się całego blogowania. Czasami zastanawiam się po co mi to, skoro tak naprawdę blogosfera nie jest mi już do niczego potrzebna? Może to moja zdolność przyciągania niewłaściwych ludzi, ale mam wrażenie, że cały tenCZYTAJ WIĘCEJ…

We wpisie „Blogerzy, z którymi nie lubią współpracować firmy. Sprawdź, czy jesteś na liście!” opowiedziałam o specyficznych typach blogerów, których starają się unikać firmy. Dzisiaj z kolei ugryzłam temat od drugiej strony, choć w efekcie i tak wyszło inaczej niż planowałam. Prawda jest taka, że im bardziej bloger pokazuje, że jestCZYTAJ WIĘCEJ…

Choćbyś wydawał fortunę na reklamy na Facebook’u, liczba twoich czytelników będzie stała w miejscu, a z czasem malała jeśli nie zdobędziesz uznania wśrod osób, które do ciebie zaglądają. Kiedyś gdzieś usłyszałam (i nie była to żadna eureka), że znacznie łatwiej zdobyć nowych fanów, niż zatrzymać starych. Dlaczego? Bo nowi przyjdąCZYTAJ WIĘCEJ…

Przez dwa lata prowadzenia bloga trzymałam się z dala od nawiązywania znajomości z innymi blogerami, spotkań blogerskich i lokowania reklam na blogu. Bo blog to była moja przestrzeń, moje miejsce w sieci, gdzie mogłam pisać kiedy chciałam i o czym chciałam. Jakiś czas temu zaczęłam czytać inne blogi, a całkiemCZYTAJ WIĘCEJ…