Ten wpis traktuję jako swój pewnego rodzaju coming out, bo nikt przecież nie przyznaje się głośno w jaki sposób pozyskiwał swoich fanów, a kupowanie fanów na allegro wciąż jest tematem lepkim jak smoła przy trzydziestostopniowym upale.  5 lat temu otwierając swój pierwszy sklep internetowy obawiałam się, że nie uda miCZYTAJ WIĘCEJ…