Kiedy organizuje się coś z udziałem dzieci ciężko oczekiwać, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, ale chyba właśnie ta nutka niekontrolowanej spontaniczności sprawia, że praca z dziećmi jest taka fascynująca. Kiedyś nawet chciałam pracować z dziećmi w wieku przedszkolnym i nawet wybrałam studia w tym kierunku. Wiele się jednak zmieniło w moim życiu, a przede wszystkim pasje…
Przed zaplanowaniem warsztatów w Łodzi chciałam przede wszystkim ustalić w jakim wieku będą pociechy oraz jakie są ich ulubione zajęcia, by móc odpowiednio dobrać zabawy do ich zainteresowań, ale zależało mi też, by mamy zbyt szybko znudzone zgiełkiem i zamieszaniem nie chciały czym prędzej uciekać do domu. I właśnie z myślą o nich, a także dzięki życzliwości p. Małgorzaty Płonki, zrodził się pomysł na wykład o zaletach szybkiej diagnostyki wad wymowy i konsekwencjach ich bagatelizowania. Po wykładzie każda z mam miała możliwość skorzystania z indywidualnej konsultacji z logopedą, co również wzbudziło niesamowite zainteresowanie wśród uczestniczek spotkania.
By dzieci nabrały ochoty na zajęcia plastyczne warto je było najpierw zmęczyć i tu doskonale sprawdziła się instruktorka baletu, która na co dzień prowadzi zajęcia w Akademii Twórczego Rozwoju Inspiro, gdzie odbywało się warsztaty plastycznie, a dzień wcześniej kulinarne. W zajęciach ruchowych chętnie brały udział zarówno dzieci jak i mamy, po czym wszyscy chętnie zasiedli do zabaw plastycznych.
Część dzieci (zwłaszcza tych młodszych) od razu zajęła miejsca przy stole z ciastoliną i właśnie z myślą o nich dzięki uprzejmości Akademii Play-Doh mogła zostać zorganizowana kolorowa kreatywna zabawa.
Przy drugim stole starsze dzieci miały już trudniejsze zadanie, ponieważ musiały odrysować na antyramie 10×15 postać z bajki z przygotowanego szablonu, po czym wylepić ją plasteliną.
Na dzieci czekały także inne atrakcje, gdyby ugniatanie, wyklejanie i lepienie nie dostarczyło im odpowiedniej dawki atrakcji.
Jestem zadowolona z przebiegu warsztatów i mam nadzieję, że nie będą to ostatnie jakie zorganizuję.
Brawo Honcia, buźki!
o brawa poproszę jak dojdę do siebie po tych warsztatach 🙁
Pięknie Honorata przygotowałaś te zajęcia:)) Pomysłowa osóbka z Ciebie:) My z Kasią niestety nie mogłyśmy być do samego końca. Miło było Cię poznać:**